czwartek, 17 maja 2012

Brak weny, brak humoru

Aj jakoś ostatnio dziwnie jest. ani weny, ani humor... nic... a i od razu Was uprzedzam że nie będze mnie teraz do niedzieli bo jadę na rekolekcje. ale za to potem będzie sporo zdjęć ;) juz sie nie moge doczekac :D będzie super :D Zapraszam na mojego drugiego bloga. TUTAJ znajdziecie opowiadanie pt. Anorektyczka. Stare jak świat no ale jest.

No to na tyle. I .. chyba do niedzieli ... :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz